Innowacja to nie tylko nowości. To też (a może przede wszystkim) usprawnianie życia w już istniejącej formie. I taki na przykład FinTech. Zarządzanie finansami rozwija się dzięki technologii w niesamowitym tempie.
Jeszcze 20 lat o PayPal słyszeli tylko zapaleńcy. Pierwsze transakcje PayPass w Polsce to rok 2007. Vivus wszedł do nas w 2012. BLIK w pierwszej wersji wszedł do użycia w 2015 roku. Bańka bitcoinowa (i jego przebicie się do powszechnej świadomości) miała miejsce w 2018 roku.
Za rozwojem FinTech idzie krok w krok zwijanie się fizycznych oddziałów banków. W samym roku 2019 ubyło 362 oddziałów własnych i 115 punktów partnerskich.
Szansę w tym miejscu zauważył Szkocki OneBanks. OneBanks to szkocki startup, którzy wykorzystując API banków świadczy fizyczna obsługę klienta. Jednocześnie oferuje usługi wszystkich szkockich banków na raz.
W mojej ocenie to fantastyczny pomysł i ludzka twarz technologii. Wykluczenie cyfrowe to realny problem, dotykający spora część populacji. Szczególnie tej starszej. I na tym problemie żeruje sporo instytucji finansowych pobierając absurdalnie wysokie opłaty, za usługi, które online najczęściej są bezpłatne.
Firmy takie jak OpenBanks to szansa na płynne wejście w wiek cyfrowy również dla tych, dla których rzeczy dzieją się nieco za szybko.