W zeszłym miesiącu policja w Atlancie dokonała pierwszego w historii (AFAIK) aresztowania przez drona. Nie tylko to, ale w dodatku umieściła nagranie First Person online na FB.
Zalety wykorzystania technologii są tutaj oczywiste - bezpieczeństwo funkcjonariuszy w spotkaniu z niebezpiecznym i spanikowanym przestępcą, prawdopodobnie uzbrojonym.
Zagrożeń nie ma w zasadzie wiele. Jedynym co rzuca mi się w oczy, to problem ustalenia, czy dokonujący aresztowania faktycznie jest policjantem. To jednak umówmy się, jest dość szybko i prosto weryfikowalne.
Cyberpunk is not 2077. It is now.